UWAGA!

Wszelkie prawa zastrzeżone. Zdjęcia i treść są własnością autora, jakiekolwiek ich kopiowanie bez jego zgody jest złamaniem prawa.

sobota, 31 sierpnia 2013

Majka szaleje w piaskowni i głośno szczeka

Zabrałam Majkę do piaskowni. Spokoj cisza i baaardzo dużo piasku. Na początku nieśmialo rozglądała sie bo troche dziwna byla to dla niej przestrzeń. Ale w końu instynkt nie wtrzymał. 
Biegała, szalała, kopała dołki , przewracała sie, szaleństwo na całego :) 
To miejsce spodobalo sie jak dziecku piaskownica :) 
Pewnie jeszcze to miejsce odwiedzimy nie raz :) 

A jeszcze jedno .. Majka szczeka na obcych w progu domu :) ma świetny głos :)










Paluchy z wątróbką

Podobnie jak poprzednio i teraz upieklam domowe przymaczki zdrowe i pyszne.. 


500 g wątróbki
3 łyżki oleju
1 szkl otrąb owsianych
1 szkl zarodków pszennych
1,5 szkl mąki
1 jajko
3 łyżki majeranku

Wątróbkę należy zemleć w maszynce do mięsa dodać resztę składnikow, wymieszać, i rękami moczonymi w oleju formować wałeczki . Upiec w temp 200 st z termoobiegiem.. ok 20 min. 



sobota, 24 sierpnia 2013

Majka aportuje


Majka szybko sie rozwija i uczy, od niedawna aportuje ..
Na razie rzucam jej kijek blisko ale uważa gdzie spadl i biegnie szybko po niego :) czasem jeszcze zgubi ale to nic, ważne że wie o co chodzi i robi to z przyjemnością. 







 A to? hahaha to chyba pomyłka :)) 

środa, 21 sierpnia 2013

Paluchy z pasztetową

Majce też sie coś należy 
Upieklam jej smakołyczki :) smakują bardzo 



200 g pasztetowej
pół szkl otrąb owsianych
1 szkl mąki
łyżeczka majeranku
1 jajko

Wszystkie składniki wymieszać , wyciskać paluchy przy pomocy rękawa cukierniczego lub rękami zmoczonymi w oleju formować cienkie wałeczki.
Upiec w temp 200 st ok 15 min.



wtorek, 13 sierpnia 2013

Majka skonczyła juz 2 miesiące

Majka chodzi na spacerki , jeszcze sie z tym nie oswoiła, boi sie wiekszych przestrzeni, nie odbiega nawet na kilka metrów.. Jest posłuszna,  zna komendę "siad" i "podaj łapkę"  oraz "nie wolno"  
Szybko przyzwyczaiła się do smyczy... no i tak nam czas leci powolutku .





 

ps . Dziś kotka sie przełamała i poszła pogrzebać w misce u Majki :) no nareszcie :) i tak jest wytrzymała , trzy tyg .. chociaż juz wczesniej pozwalała do siebie podejść. 




czwartek, 8 sierpnia 2013

Majka - amatorka malinek

Majeczka bardzo lubi owoce, jadła maliny, jeżyny, śliwkę, arbuza, jabłko.. oczywiście w malutkich porcjach :)
Nie pozwalam jej się objeść tylko popróbować ..

Aż miło popatrzeć :) 



ps. Wczoraj Majka miała pierwszą kąpiel.. Na początku troszke jej to nie pasowało ale nie wyrywała sie zbyt mocno. Za to potem... było normalnie szaleństwo, bieganie, turlanie sie , podszczypywanie domowników...  Nie wiem czy cieszyła sie ze juz po wszystkim czy poczuła sie lepiej, upały w ostatnich dniach dają się we znaki więc postanowiłam ją wykapać. 

środa, 7 sierpnia 2013

piątek, 2 sierpnia 2013

Raz piesku, raz kotku...

Majka przerobiła dziś lekcję dzielenia się :) czyli kęsy raz piesek , raz kotek :)
Zauważyłam ze majka to łakomczuch i zabiera kotu jedzenie, a poprzedni nasz piesek dzielił się z kotem i nie było wojen. Więc jedliśmy dziś kanapkę z serem.. Malutkie kęsy gdzie piesek czeka i nie zabiera kotkowi. Udało się, pewnie trzeba będzie powtarzać kilka razy ale dziś było znakomicie. Kotek i piesek grzecznie obok siebie zajadały malutkie kawałeczki, Majeczka opanowała po zaledwie 3 przywołaniach ją do porządku kiedy to siłą chciala odebrać kawałeczek kotu :) 

Majeczka była tez dziś na drugim większym spacerku nad rzeką, na razie nie odstępuje mnie nawet na metr. Łąka jest wielka i straszna, ale jeszcze kilka razy i oswoi się z tym wielkim światem 


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...