Majka przerobiła dziś lekcję dzielenia się :) czyli kęsy raz piesek , raz kotek :)
Zauważyłam ze majka to łakomczuch i zabiera kotu jedzenie, a poprzedni nasz piesek dzielił się z kotem i nie było wojen. Więc jedliśmy dziś kanapkę z serem.. Malutkie kęsy gdzie piesek czeka i nie zabiera kotkowi. Udało się, pewnie trzeba będzie powtarzać kilka razy ale dziś było znakomicie. Kotek i piesek grzecznie obok siebie zajadały malutkie kawałeczki, Majeczka opanowała po zaledwie 3 przywołaniach ją do porządku kiedy to siłą chciala odebrać kawałeczek kotu :)
Majeczka była tez dziś na drugim większym spacerku nad rzeką, na razie nie odstępuje mnie nawet na metr. Łąka jest wielka i straszna, ale jeszcze kilka razy i oswoi się z tym wielkim światem
Zauważyłam ze majka to łakomczuch i zabiera kotu jedzenie, a poprzedni nasz piesek dzielił się z kotem i nie było wojen. Więc jedliśmy dziś kanapkę z serem.. Malutkie kęsy gdzie piesek czeka i nie zabiera kotkowi. Udało się, pewnie trzeba będzie powtarzać kilka razy ale dziś było znakomicie. Kotek i piesek grzecznie obok siebie zajadały malutkie kawałeczki, Majeczka opanowała po zaledwie 3 przywołaniach ją do porządku kiedy to siłą chciala odebrać kawałeczek kotu :)
Majeczka była tez dziś na drugim większym spacerku nad rzeką, na razie nie odstępuje mnie nawet na metr. Łąka jest wielka i straszna, ale jeszcze kilka razy i oswoi się z tym wielkim światem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz